wtorek, 8 września 2015

Odkurzam bloga oraz... wpis sentymetalny ;)

Obiecywałam milion razy, że bedę systematycznie zamieszczać posty na blogu - i niestety znów się nie udało, wakacje sprzyjały wyłącznie wrzucaniu szybkich wpisów na FB - tam też zapraszam po zawsze aktualne informacje. Muszę odświeżyć wygląd bloga (niezmieniany już od 3 lat???!!) wtedy mam nadzieję, że zarówno mnie jak i Wam będzie miło tu zaglądać i będziemy to robić częściej ;)

Modne ostatnio są napisy na spinkach w stylu "Fajny/przystojny facet - a żonę jaką ma ładną/fajną/piękną" (niepotrzebne skreślić ;) ) itp. - ale czasem zdarzają się "perełki" czyli napisy które wykonujemy tylko raz lub bardzo rzadko. Takim napisem był poniższy czyli "Kiedyś szkolna miłość...od dziś kochana żona". Cieplej na sercu mi się zrobiło gdy realizowaliśmy to zamówienie, bo...bo to też o nas - czyli o mnie i mężu mym - znamy się od podstawówki, parą jesteśmy od liceum, a małżeństwem od 6 lat :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny i mobilizuje mnie do pracy - dziękuję :)