piątek, 29 maja 2015

Dniu straszny...

Dniu straszny kończ się! Jedynym plusem tego dnia, to fakt, że jest piątkiem :/ Wczoraj przesadziłam z wietrzeniem (jak intensywnie pracuje muszę mieć otwarte wszystkie okna bo ciągle jest mi gorąco) no i się doigrałam...przewiało mnie tak strasznie, że całą noc mimo gorączki było mi mega zimno i miałam dreszcze. Niestety ten stan nie minął do tej pory...jest mi tak zimno i tak się trzęsę, że mam problemy nawet z pisaniem na klawiaturze, boli mnie każda kosteczka i staw...Do tego kilka drobnych niedomówień i dzień skopany do reszty. Po raz pierwszy Klientka nie jest zadowolona z wykonanej przeze mnie kartki - ma prawo - ale przykro mi i szkoda mojej długiej pracy było. Na szczęście taka sytuacja zdarzyła się po raz pierwszy i mam nadzieję, ostatni. Życzę Wam wszystkim lepszego niż mój piątku i niech weekend szybko się zacznie :*
A coby bez zdjęcia wpis nie pozostał wrzucam fotkę zaproszeń na sesję dla chłopców.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Twój komentarz jest dla mnie bardzo cenny i mobilizuje mnie do pracy - dziękuję :)